Wywiad z Kacprem Chrystkiem (KTK Kalisz)

Kacper Chrystek (KTK Kalisz) szybki, dynamiczny i bardzo perspektywiczny zawodnik, który już nie raz podczas sezonu 2017 udowodnił ze warto go zapamiętać. Ma wielki dar do odnajdywania się w trudnych, chaotycznych końcówkach. Jest zwycięzcą wielu szosowych wyścigów a także medalistą MMM.

- Witam, Sezon 2017 zakończony, jak wypoczywasz po sezonie? a może rozpocząłeś już przygotowania do nowego sezonu?

K.Ch - Sezon 2017 poszedł już w zapomnienie, dni na odpoczynek minęły bardzo szybko, wykorzystałem ten czas na regenerację i skupienie się na sprawach szkolnych. Przygotowania do kolejnego sezonu rozpocząłem jakiś czas temu, zawody na torze w Pruszkowie które są rozgrywane pod koniec listopada pokażą w jakiej dyspozycji jestem i na co powinienem szczególnie zwrócić uwagę, aby sezon 2018 rozpocząć jak najlepiej potrafię

Fot: Bartosz Mikler

- Opowiedz nam jak trafiłeś do kolarstwa, dlaczego wybrałeś akurat kolarstwo?

K.Ch - Kolarstwo to sport po prostu dla mnie zawsze fascynowały mnie wyścigi oglądane w telewizji i moim marzeniem było startować jako zawodnik drużyny której barwy reprezentuje.

- Za Tobą myślę ze udany sezon, wygrywałeś w Strzelcach Krajeńskich, wielokrotnie meldowałaś się w czołówce, jak pamiętasz to zwycięskie ściganie w Strzelcach?

K.Ch -  Start wspólny oceniam bardzo dobrze, warunki pogodowe tego dnia były wyjątkowo trudne ale udało się zwyciężyć finisz z ucieczki która uformowała się w połowie dystansu.

- Kolarstwo to wiele konkurencji z którą z nich wiążesz swoją przyszłość i dlaczego?

K.Ch - Bardzo dobrze czuję się w konkurencjach, w których wymagana jest zdolność do sprintu i jest duże zamieszanie. Gdzie niektórzy odpuszczają ja potrafię wcisnąć się w ciasną lukę i to wykorzystać.

Fot: Szosa jest Kobietą

- Największy sukces?

K.Ch -  Każde osiągnięcie traktuje na równi nie uważam któregoś ze startów jako największego sukcesu. Jestem Multimedalistą Międzywojewódzkich Mistrzostw Młodzików, znajdowałem się wśród najlepszych na wyścigach torowych w Czechach, na swoim koncie mam wygrane kilka wyścigów szosowych i ze wszystkich jestem dumny.

- Zbliża się wielkimi krokami rok 2018, jakie masz cele na Nowy sezon?

K.Ch -   Plan na sezon mam jeden pokazać się z jak najlepszej strony i udowodnić że należę do krajowej czołówki. Przechodzę do kategorii junior młodszy i chce spróbować zdobyć medal Mistrzostw Polski. Z kolegami klubowymi rozumiemy się bardzo dobrze. Oczywiście będę nadal reprezentował barwy KTK Kalisz i nie mam planów zmieniać klubu

- Startowałeś już na wielu wyścigach, co twoim zdaniem jest do poprawy w organizacji wyścigów, albo czego twoim zdaniem na nich brakuje?

K.Ch -  Do poprawy jest komisja sędziowska, same wyścigi są zorganizowane poprawnie ale czasami na wyniki końcowe czekamy ponad godzinę. Organizatorzy powinni brać przykład z wyścigu Nutella Mini Tour de Pologne.

Dziękujemy i życzymy kolejnych sukcesów.