Wywiad z Adamem Woźniakiem (KS Społem Łódź)
Adam Woźniak (KS Społem Łódź) to bez wątpienia jeden z najlepszych, jak nie najlepszy młodzik tego sezonu, na swoim koncie ma wiele sukcesów zarówno na szosie jak i na torze, a w nowym sezonie czeka go ściganie w kategorii junior młodszy.
- Witam Adamie, sezon zakończony, jak się regenerujesz po tym intensywnym sezonie?
A.W - Jestem już po okresie roztrenowania. Czas ten starałem się spędzić aktywnie, ale tak by najlepiej zregenerować się psychicznie i fizycznie po sezonie 2016. Obecnie jestem w trakcie przygotowań do nowego sezonu.
- Ten sezon był dla Ciebie wyjątkowy, nie przesadzę jeśli powiem ze byłeś najlepszym młodzikiem tego sezonu, jak oceniasz ten rok?
A.W - Dziękuję bardzo za taką wyróżniającą mnie ocenę, mimo to uważam, że w Polsce jest naprawdę wielu bardzo utalentowanych zawodników w tej kategorii wiekowej, z którymi się ścigałem. Rzeczywiście miniony sezon uważam za bardzo udany, do najważniejszych osiągnięć tego roku zaliczam Mistrzostwo Polski w Jeździe Indywidualnej na czas, Wice Mistrzostwo Polski ze Startu Wspólnego, oraz zwycięstwo w Pucharze Młodzika Mini Tour De Pologne w Warszawie. Cieszę się, że moje sukcesy zostały docenione i udało mi się dostać do programu wspierającego młode talenty, Sportowej Akademii Veolli.
- Wygrałeś między innymi bardzo trudny etap Nutelli Mini Tour de Pologne w Warszawie, jak wspominasz rywalizację tego dnia?
A.W - Wygranie Pucharu Młodzika w Tour De Pologne było moim największym celem w tym sezonie. Jest to o tyle trudne, że finał poprzedzają eliminacje i w Krakowie spotykają się tylko najlepsi zawodnicy z całej Polski. Wyścig w Warszawie ułożył się po mojej myśli czułem się bardzo mocny. Zaatakowałem na podjeździe z Szymonem Janickim LKS Ziemia Opolska i udało nam się odjechać od grupy. Zgodnie razem współpracowaliśmy, ale na końcowym kilometrze zaatakowałem ponownie i wjechałem na metę jako pierwszy. Na finale we Krakowie zabrakło mi szczęścia, mimo że ostatni zakręt przed metą pokonałem jako pierwszy.
- Łączysz ściganie na szosie i torze i wychodzi Ci to świetnie, która odmiana kolarstwa bardziej Ci jednak odpowiada wolisz rywalizacje na szosie czy na torze?
A.W - Bardzo lubię ścigać się za równo na torze jak i na szosie. Jestem na etapie nauki i cieszę się, że mam możliwość wszechstronnego rozwoju. Często elementy torowe wykorzystuję z dobrym skutkiem na szosie.
- W nowym sezonie będziesz już w starszej kategorii wiekowej, jakie masz plany na nowy sezon? w jakie wyścigi celujesz?
A.W - Ściganie się w kategorii junior młodszy będzie na pewno bardziej wymagające. Będę młodszym rocznikiem, zwiększają się znacznie kilometry wyścigowe oraz moi konkurenci będą mocniejsi.
- W kolarstwie często mówi się o dopingu, jak Ty się odnosisz właśnie do sprawy dopingu w kolarstwie?
A.W - Uważam, że rywalizacja sportowa musi być tylko uczciwa, a zawodnicy stosujący niedozwolone środki powinni być bezwzględnie i dotkliwie karani.
- Ulubiony wyścig?
A.W - Moim ulubionym wyścigiem jest Mini Tour de Pologne, ponieważ mają świetną organizację, a przede wszystkim czuć atmosferę zawodowego peletonu.
- Jak się mają sprawy transferowe? masz oferty na zmianę klubu czy zostajesz w KS Społem Łódź?
A.W - Miałem kilka propozycji, ale w Społem czuję się naprawdę dobrze, panuje tu fajna atmosfera. Z moimi kolegami z drużyny tworzymy zgrany zespół i liczę na to, że współpracując będziemy dalej odnosić coraz większe sukcesy. Tym bardziej, że jesteśmy otoczeni fachową opieką naszego Trenera Jacka Grudnia
- Dziękuję za rozmowę, zdrowia i sukcesów.
A.W - Dziękuję i pozdrawiam :)
- Witam Adamie, sezon zakończony, jak się regenerujesz po tym intensywnym sezonie?
A.W - Jestem już po okresie roztrenowania. Czas ten starałem się spędzić aktywnie, ale tak by najlepiej zregenerować się psychicznie i fizycznie po sezonie 2016. Obecnie jestem w trakcie przygotowań do nowego sezonu.
- Ten sezon był dla Ciebie wyjątkowy, nie przesadzę jeśli powiem ze byłeś najlepszym młodzikiem tego sezonu, jak oceniasz ten rok?
A.W - Dziękuję bardzo za taką wyróżniającą mnie ocenę, mimo to uważam, że w Polsce jest naprawdę wielu bardzo utalentowanych zawodników w tej kategorii wiekowej, z którymi się ścigałem. Rzeczywiście miniony sezon uważam za bardzo udany, do najważniejszych osiągnięć tego roku zaliczam Mistrzostwo Polski w Jeździe Indywidualnej na czas, Wice Mistrzostwo Polski ze Startu Wspólnego, oraz zwycięstwo w Pucharze Młodzika Mini Tour De Pologne w Warszawie. Cieszę się, że moje sukcesy zostały docenione i udało mi się dostać do programu wspierającego młode talenty, Sportowej Akademii Veolli.
- Wygrałeś między innymi bardzo trudny etap Nutelli Mini Tour de Pologne w Warszawie, jak wspominasz rywalizację tego dnia?
A.W - Wygranie Pucharu Młodzika w Tour De Pologne było moim największym celem w tym sezonie. Jest to o tyle trudne, że finał poprzedzają eliminacje i w Krakowie spotykają się tylko najlepsi zawodnicy z całej Polski. Wyścig w Warszawie ułożył się po mojej myśli czułem się bardzo mocny. Zaatakowałem na podjeździe z Szymonem Janickim LKS Ziemia Opolska i udało nam się odjechać od grupy. Zgodnie razem współpracowaliśmy, ale na końcowym kilometrze zaatakowałem ponownie i wjechałem na metę jako pierwszy. Na finale we Krakowie zabrakło mi szczęścia, mimo że ostatni zakręt przed metą pokonałem jako pierwszy.
- Łączysz ściganie na szosie i torze i wychodzi Ci to świetnie, która odmiana kolarstwa bardziej Ci jednak odpowiada wolisz rywalizacje na szosie czy na torze?
A.W - Bardzo lubię ścigać się za równo na torze jak i na szosie. Jestem na etapie nauki i cieszę się, że mam możliwość wszechstronnego rozwoju. Często elementy torowe wykorzystuję z dobrym skutkiem na szosie.
- W nowym sezonie będziesz już w starszej kategorii wiekowej, jakie masz plany na nowy sezon? w jakie wyścigi celujesz?
A.W - Ściganie się w kategorii junior młodszy będzie na pewno bardziej wymagające. Będę młodszym rocznikiem, zwiększają się znacznie kilometry wyścigowe oraz moi konkurenci będą mocniejsi.
- W kolarstwie często mówi się o dopingu, jak Ty się odnosisz właśnie do sprawy dopingu w kolarstwie?
A.W - Uważam, że rywalizacja sportowa musi być tylko uczciwa, a zawodnicy stosujący niedozwolone środki powinni być bezwzględnie i dotkliwie karani.
- Ulubiony wyścig?
A.W - Moim ulubionym wyścigiem jest Mini Tour de Pologne, ponieważ mają świetną organizację, a przede wszystkim czuć atmosferę zawodowego peletonu.
- Jak się mają sprawy transferowe? masz oferty na zmianę klubu czy zostajesz w KS Społem Łódź?
A.W - Miałem kilka propozycji, ale w Społem czuję się naprawdę dobrze, panuje tu fajna atmosfera. Z moimi kolegami z drużyny tworzymy zgrany zespół i liczę na to, że współpracując będziemy dalej odnosić coraz większe sukcesy. Tym bardziej, że jesteśmy otoczeni fachową opieką naszego Trenera Jacka Grudnia
- Dziękuję za rozmowę, zdrowia i sukcesów.
A.W - Dziękuję i pozdrawiam :)
