Wywiad z Karoliną Stachyrą (Mayday Lublin)
Karolina Stachyra (Mayday Lublin) to zawodniczka, która rozpoczyna dopiero swoją przygodę z kolarstwem, aktualnie ściga się w kategorii młodziczka i zbiera cenne doświadczenia na przyszłość. Już teraz możemy zdradzić ze jest bardzo utalentowana w sprincie i warto dziewczynę obserwować, bo w przyszłości może nam dać dużo radości.
- Witam Karolino, jak Twój wypoczynek po sezonie szosowym? Przygotowujesz się do startów przełajowych?
K.S - Dzień dobry, wypoczęłam już po sezonie szosowym, teraz przede mną starty w sezonie przełajowym na pewno zbiorę dużo doświadczenia jestem zmotywowana i mam nadzieje ze będę mogła zaprezentować się z jak najlepszej strony.
- Dopiero zaczynasz przygodę z kolarstwem, powiedz nam jak to się stało ze trafiłaś do kolarstwa i dlaczego właśnie wybrałaś taki ciężki sport jak kolarstwo?
K.S - Obecny trener mojego klubu zapytał mnie czy nie chciałabym spróbować swoich sił w kolarstwie, na początku się wahałam, w lutym ubiegłego roku zaproponował obóz (na który pojechałam) i od tego momentu mocno zafascynowałam się kolarstwem.
- Ten sezon był Twoim pierwszym w kategorii młodziczka, jak podsumujesz ten sezon w swoim wykonaniu, jesteś zadowolona czy jednak pozostaje niedosyt?
K.S - Ten sezon był dla mnie sezonem nauki, dopiero rozpoczynam przygodę z kolarstwem, na pewno dużo się nauczyłam, ale ciągle popełniałam dużo błędów, teraz przede mną tylko ciężka praca by te błędy wyeliminować.
- Na Mini Tour de Pologne nie poszło Ci najlepiej, głównie przez problemy ze sprzętem, a jak Ty widzisz te wyścigi, uważasz ze dużo z nich wyniosłaś doświadczenia?
K.S - Na Mini Tour de Pologne rzeczywiście miałam pecha (problemy z rowerem), lecz wiem ze za rok będę miała okazję jeszcze wystartować w tym wyścigu. Każdy start to nowe doświadczenia, tak też było tym razem.
- W nowym sezonie będziesz drugoroczną młodziczką, jakie masz plany na nowy sezon? w jakie wyścigi celujesz?
K.S - Moim głównym celem będzie awans do finału Nutelli Mini Tour de Pologne, dodatkowo będę chciała pokazywać się na sprinterskich końcówkach wyścigów.
- Masz duży dar do końcówek sprinterskich, chciałbyś być w przyszłości sprinterką?
K.S - Tak jak najbardziej, na ten moment na finiszach czuję się najlepiej i będę chciała być coraz lepsza.
- Mayday Lublin to Twoja drużyna, jak się w niej czujesz, uważasz ze nie brakuje Ci tam niczego do rozwoju?
K.S - Czuje się w niej bardzo dobrze, myślę że niczego mi nie brakuje, ale w przyszłości kiedy będę w juniorce, na pewno będę rozważała zmianę klubu.
- Kto jest Twoim kolarskim idolem?
K.S - Peter Sagan
- Dziękuję za rozmowę, zdrowia i sukcesów.
K.S - Dziękuję
- Witam Karolino, jak Twój wypoczynek po sezonie szosowym? Przygotowujesz się do startów przełajowych?
K.S - Dzień dobry, wypoczęłam już po sezonie szosowym, teraz przede mną starty w sezonie przełajowym na pewno zbiorę dużo doświadczenia jestem zmotywowana i mam nadzieje ze będę mogła zaprezentować się z jak najlepszej strony.
- Dopiero zaczynasz przygodę z kolarstwem, powiedz nam jak to się stało ze trafiłaś do kolarstwa i dlaczego właśnie wybrałaś taki ciężki sport jak kolarstwo?
 |
| Fot: Mayday Lublin (na podium wspólnie z koleżankami z ekipy: Wiolą Furtak i Amelią Rusinek) |
- Ten sezon był Twoim pierwszym w kategorii młodziczka, jak podsumujesz ten sezon w swoim wykonaniu, jesteś zadowolona czy jednak pozostaje niedosyt?
K.S - Ten sezon był dla mnie sezonem nauki, dopiero rozpoczynam przygodę z kolarstwem, na pewno dużo się nauczyłam, ale ciągle popełniałam dużo błędów, teraz przede mną tylko ciężka praca by te błędy wyeliminować.
- Na Mini Tour de Pologne nie poszło Ci najlepiej, głównie przez problemy ze sprzętem, a jak Ty widzisz te wyścigi, uważasz ze dużo z nich wyniosłaś doświadczenia?
K.S - Na Mini Tour de Pologne rzeczywiście miałam pecha (problemy z rowerem), lecz wiem ze za rok będę miała okazję jeszcze wystartować w tym wyścigu. Każdy start to nowe doświadczenia, tak też było tym razem.
- W nowym sezonie będziesz drugoroczną młodziczką, jakie masz plany na nowy sezon? w jakie wyścigi celujesz?
K.S - Moim głównym celem będzie awans do finału Nutelli Mini Tour de Pologne, dodatkowo będę chciała pokazywać się na sprinterskich końcówkach wyścigów.
 |
| Fot: Tour de Pologne (Karolina z numerem 181) |
K.S - Tak jak najbardziej, na ten moment na finiszach czuję się najlepiej i będę chciała być coraz lepsza.
- Mayday Lublin to Twoja drużyna, jak się w niej czujesz, uważasz ze nie brakuje Ci tam niczego do rozwoju?
K.S - Czuje się w niej bardzo dobrze, myślę że niczego mi nie brakuje, ale w przyszłości kiedy będę w juniorce, na pewno będę rozważała zmianę klubu.
- Kto jest Twoim kolarskim idolem?
K.S - Peter Sagan
- Dziękuję za rozmowę, zdrowia i sukcesów.
K.S - Dziękuję
