Wywiad - Patrycja Hałubińska (LSKK Lityński Bełchatów)

Patrycja Hałubińska (LSKK Lityński Bełchatów) w tym sezonie pierwszoroczna Juniorka dzielnie walcząca na trasach wyścigów i próbująca konkurować z dużo starszymi zawodniczkami. Trzecia zawodniczka podczas kryterium Stanisława Szozdy, czwarta zawodniczka Mistrzostw Polski w drużynie. Teraz Patrycję można spotykać na trasach przełajowego Orlen Pucharu Polski, gdzie w gronie Juniorek meldowała się na podium w Gościęcinie i Strzelcach Krajeńskich.

Fot: Eugeniusz Gembka

- Witam. Rozpoczęłaś już starty podczas sezonu przełajowego, jak na razie oceniasz swoje występy w tej odmianie kolarstwa?

P.H -  Witam, Przełaj traktuje bardziej jako zabawę i odpoczynek od roweru szosowego. Mimo to staram się pokazać z jak najlepszej strony i jestem bardzo zadowolona z moich występów.

- Już blisko do MP Cyclocross, masz jakieś cele na wyścig w Koziegłowach?

P.H -  Nie mam jakiś konkretnych celów co do tej imprezy, będę walczyć o każdą pozycję. 


- Trenujesz w ekipie LSKK Lityński Bełchatów, jak się czujesz w drużynie, niczego Ci tam nie brakuje?

P.H -  Jestem bardzo zadowolona z LSKK Lityński Bełchatów. Klub zapewnia mi znakomite warunki. Razem z trenerem i całą ekipą tworzymy zgrany zespół.

- Sezon szosowy to dla Ciebie ściganie w nowej kategorii wiekowej, jak podsumujesz ten sezon w Swoim wykonaniu?

P.H - Myślę, że jak na pierwszy rok juniorki wypadłam całkiem dobrze. Jestem zadowolona z tego sezonu ponieważ to dopiero mój drugi rok ścigania na szosie.


- Już jako Juniorka startowałaś razem z Elitą, trudno młodej zawodniczce odnaleźć się w tym peletonie?

P.H -  Uważam, że przejście z kategorii juniorki młodszej do juniorki dla każdej zawodniczki jest wyjątkowo ciężkie. Na początku było bardzo ciężko zmierzyć się zarówno z liczbą kilometrów jak i prędkością peletonu Elity kobiet jednak pod koniec sezonu udało mi się walczyć do końca wyścigu.

- Zbliża się nowy sezon szosowy, masz jakieś plany i cele na rok 2018?

P.H -  Moim celem jest zdobycie medalu na Mistrzostwach Polski, najbardziej ucieszyłby mnie medal Górskich Szosowych Mistrzostw Polski.


- Najlepsze wspomnienie z sezonu 2017?

P.H - Moim najlepszym wspomnieniem był mój występ w Kryterium Stanisława Szozdy w Prudniku. 

- Największy sukces w karierze?

P.H -  Czwarte miejsce w Mistrzostwach Polski drużyną na czas oraz trzecie miejsce w Kryterium Stanisława Szozdy.


- Opowiedz nam jak trafiłaś do kolarstwa, dlaczego akurat kolarstwo?

P.H -  Do kolarstwa przekonał mnie mój kolega, opowiedział mi o swoich treningach i postanowiłam spróbować swoich sił. Pierwsze treningi były ciężkie, ale nie wyobrażam sobie teraz dnia bez kolarstwa.

- Kolarstwo to wiele konkurencji w której najlepiej się odnajdujesz?

P.H -  Zdecydowanie start wspólny na szosie, a szczególnie wyścigi po górach

Dziękujemy za rozmowę i życzymy kolejnych sukcesów

Popularne posty z tego bloga

Wywiad - Roksana Barchan (MKS Meble Cyclo Korona Kielce)

Wywiad z Karoliną Honc (UKKS Imielin Team)

Wywiad - Maja Wróblewska i Tamara Szalińska (UKS Ratusz Maszewo)