Wywiad z Natalią Nieruchalską (Szperek Burghardt Antonin)
Natalia Nieruchalska (Szperek Burghardt Antonin) - bardzo zdolna zawodniczka młodego pokolenia, bardziej specjalizująca się w rywalizacji torowej, medalistka makroregionu w rywalizacji na szosie.
- Witam Natalio, sezon zakończony, jak się regenerujesz po tym intensywnym sezonie?
N.N - Witam serdecznie, wypoczywam ale bardzo aktywnie: biegam, ćwiczę. Stopniowo będę się przygotowywać do następnego sezonu, który nie będzie należał do najłatwiejszych Regeneruje się po intensywnym sezonie i zbieram siły na następny.
- Opowiedz nam jak trafiłaś do kolarstwa? dlaczego akurat kolarstwo?
N.N - Kolarstwem zaczęłam się tak naprawdę interesować mając zaledwie 10 lat. Jeździłam na różne zawody wraz z panem od wychowania fizycznego, bardzo mi się to spodobało, a jeszcze bardziej tryskałam radością po wygranym wyścigu. Dopiero w 6 klasie szkoły podstawowej trafiłam do klubu Szperek Burghardt Antonin pod opiekę trenera Bogdana Janiaka i nadal rozwijam tam swoją pasję tylko już na wyższym szczeblu.
- Rywalizacja w sezonie 2016 się skończyła, jak podsumujesz ten rok w swoim wykonaniu?
N.N - Nie był to najlepszy sezon w moim wykonaniu, wiem że mogłam dać z siebie więcej ale i tak jestem zadowolona z wielu wyścigów.
- Łączysz ściganie na szosie i torze i wychodzi Ci to dobrze, która odmiana kolarstwa bardziej Ci jednak odpowiada wolisz rywalizacje na szosie czy na torze?
N.N - Lubię rywalizację na torze i na szosie, ale bardziej odpowiada mi tor czuje się tam po prostu lepiej ponieważ bardziej odpowiadają mi konkurencje torowe.
- W nowym sezonie będziesz już w starszej kategorii wiekowej, jakie masz plany na nowy sezon? w jakie wyścigi celujesz?
N.N - Tak, to będzie dla mnie bardzo duży przeskok z młodziczki do juniorki młodszej, przede mną bardzo wymagający sezon fizyczny jak i psychiczny, będę dawała z siebie wszystko chce się pokazać z jak najlepszej strony. Nie celuję w konkretne zawody
- W kolarstwie często mówi się o dopingu, jak Ty się odnosisz właśnie do sprawy dopingu w kolarstwie?
N.N - Uważam, że stosowanie dopingu powinno być karygodnie zabronione w kolarstwie jak i w innych dyscyplinach sportu, to niesprawiedliwe wobec siebie jak i innych zawodników, Wygrana powinna byś satysfakcją ze zrobiliśmy to dzięki samemu sobie ze zasłużyliśmy na to a nie dzięki dopingowi.
- Kolarskie marzenie?
N.N - Chciałabym osiągnąć w kolarstwie jak najwięcej, największym marzeniem jest wygranie Mistrzostw Świata i taki cel sobie postawię :)
- Ulubiony wyścig?
N.N - Nie potrafię wybrać jednego, wszystkie były ważne i w jakimś stopniu udane, miło wspominam każdy wyścig, ale najbardziej byłam zadowolona z medalu na makroregionie w rywalizacji szosowej.
- Trenujesz w klubie Szperek Burghardt Antonin, jak oceniasz swoją drużynę, niczego Ci tam nie brakuje?
N.N - Bardzo dobrze się tam czuje, mam bardzo dobry kontakt z dziewczynami jak i również z trenerem, Panuje przyjazna atmosfera mam wszystko czego mi potrzeba trener bardzo o nas dba
- Dziękuję za rozmowę, zdrowia i sukcesów.
N.N - Również dziękuję, pozdrawiam :)
- Witam Natalio, sezon zakończony, jak się regenerujesz po tym intensywnym sezonie?
N.N - Witam serdecznie, wypoczywam ale bardzo aktywnie: biegam, ćwiczę. Stopniowo będę się przygotowywać do następnego sezonu, który nie będzie należał do najłatwiejszych Regeneruje się po intensywnym sezonie i zbieram siły na następny.
![]() |
Fot: Szosa jest Kobietą |
N.N - Kolarstwem zaczęłam się tak naprawdę interesować mając zaledwie 10 lat. Jeździłam na różne zawody wraz z panem od wychowania fizycznego, bardzo mi się to spodobało, a jeszcze bardziej tryskałam radością po wygranym wyścigu. Dopiero w 6 klasie szkoły podstawowej trafiłam do klubu Szperek Burghardt Antonin pod opiekę trenera Bogdana Janiaka i nadal rozwijam tam swoją pasję tylko już na wyższym szczeblu.
- Rywalizacja w sezonie 2016 się skończyła, jak podsumujesz ten rok w swoim wykonaniu?
N.N - Nie był to najlepszy sezon w moim wykonaniu, wiem że mogłam dać z siebie więcej ale i tak jestem zadowolona z wielu wyścigów.
- Łączysz ściganie na szosie i torze i wychodzi Ci to dobrze, która odmiana kolarstwa bardziej Ci jednak odpowiada wolisz rywalizacje na szosie czy na torze?
N.N - Lubię rywalizację na torze i na szosie, ale bardziej odpowiada mi tor czuje się tam po prostu lepiej ponieważ bardziej odpowiadają mi konkurencje torowe.
- W nowym sezonie będziesz już w starszej kategorii wiekowej, jakie masz plany na nowy sezon? w jakie wyścigi celujesz?
N.N - Tak, to będzie dla mnie bardzo duży przeskok z młodziczki do juniorki młodszej, przede mną bardzo wymagający sezon fizyczny jak i psychiczny, będę dawała z siebie wszystko chce się pokazać z jak najlepszej strony. Nie celuję w konkretne zawody
- W kolarstwie często mówi się o dopingu, jak Ty się odnosisz właśnie do sprawy dopingu w kolarstwie?
N.N - Uważam, że stosowanie dopingu powinno być karygodnie zabronione w kolarstwie jak i w innych dyscyplinach sportu, to niesprawiedliwe wobec siebie jak i innych zawodników, Wygrana powinna byś satysfakcją ze zrobiliśmy to dzięki samemu sobie ze zasłużyliśmy na to a nie dzięki dopingowi.
- Kolarskie marzenie?
N.N - Chciałabym osiągnąć w kolarstwie jak najwięcej, największym marzeniem jest wygranie Mistrzostw Świata i taki cel sobie postawię :)
- Ulubiony wyścig?
N.N - Nie potrafię wybrać jednego, wszystkie były ważne i w jakimś stopniu udane, miło wspominam każdy wyścig, ale najbardziej byłam zadowolona z medalu na makroregionie w rywalizacji szosowej.
- Trenujesz w klubie Szperek Burghardt Antonin, jak oceniasz swoją drużynę, niczego Ci tam nie brakuje?
N.N - Bardzo dobrze się tam czuje, mam bardzo dobry kontakt z dziewczynami jak i również z trenerem, Panuje przyjazna atmosfera mam wszystko czego mi potrzeba trener bardzo o nas dba
- Dziękuję za rozmowę, zdrowia i sukcesów.
N.N - Również dziękuję, pozdrawiam :)