Wywiad z Joanną Mendera (SGR Specialized)
Joanna Mendera (SGR Specialized) bez wątpienia jest to zawodniczka o bardzo wielkim potencjale, w młodziczkach zawsze można było ją zaliczyć do grona faworytek, teraz w gronie juniorek młodszych na pewno też pokaże ze jest jedną z najlepszych w Polsce.
- Witam, sezon zakończony, jak się regenerujesz po tym intensywnym sezonie, wróciłaś już do treningów?
J.M - Witam, tak już odpoczęłam i wystartowałam z treningami.
- Ten sezon był dla Ciebie ostatnim w gronie młodziczek, często można było Cię zobaczyć na podium, jak Ty sama oceniasz ten rok?
J.M - W tym roku głównie chciałam jak najwięcej startować i się uczyć. Myślę, że udało mi się w kilku wyścigach pokazać z dobrej strony, więc uważam ten rok za całkiem udany. Dużo też się nauczyłam przegrywając co też uważam za przydatną umiejętność.
- Dla Ciebie nowy rok to rok zmian, zmieniasz barwy klubowe, bo będziesz ścigać się w jednej z najlepszych grup MTB w Polsce, co sprawiło ze zdecydowałaś się zmienić barwy na SGR Specialized?
J.M - Tak w tym roku będę reprezentować barwy SGR Specialized, mam tutaj bardzo dobre warunki jak na zawodniczkę w moim wieku oraz dużą możliwość rozwoju i nauki od starszych zawodników. Mam też szansę startować nie tylko w Polsce, ale też za granicą. Jestem już po pierwszym zgrupowaniu i niedługo czeka mnie kolejne, co jest kolejnym dużym plusem bycia w tej ekipie. Jak już jesteśmy przy zmianie klubu, to chciałabym bardzo podziękować Piotrkowi Sułkowi za te dwa lata współpracy, gdyby nie on to na pewno nie trafiłabym do takiej ekipy, w której jestem teraz.
- W nowym sezonie będziesz już w starszej kategorii wiekowej, jakie masz plany na nowy sezon? w jakie wyścigi celujesz?
J.M - Następny sezon będzie dla mnie pierwszym rokiem w juniorce młodszej, chciałabym pokazać się jak najlepiej na Pucharach Polski i być jak najwyżej na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży. Celuje też w dobre wyniki na Pucharach Czech.
- Startujesz w sumie tylko na wyścigach MTB, nie kusi Cię by spróbować się na Szosie, np: w przyszłym roku wystartować w Górskich Szosowych MP?
J.M - W tym roku startowałam na kilku wyścigach szosowych na początku sezonu, ale jednak to nie to samo co MTB. Możliwe jest, że w tym roku pojawię się również na jakimś.
- W kolarstwie często mówi się o dopingu, jak Ty się odnosisz właśnie do sprawy dopingu w kolarstwie?
J.M - Sport powinien być fair. Nie rozumiem co chcą osiągnąć osoby, które oszukują i raczej tego nie zrozumiem. To zabiera satysfakcję ze wszystkich udanych występów i zabiera możliwość zawodnikom, którzy osiągają wszystko tylko treningami.
- Kolarskie marzenie?
J.M - Marzeń jest dużo, start w Pucharze Świata to jest to do czego na razie będę dążyć. Potem dojdą kolejne, większe.
- Ulubiony wyścig?
J.M - Zdecydowanie moim ulubionym wyścigiem jest wyścig w Wałbrzychu, uwielbiam tamtą trasę.
- Dziękuję za rozmowę, życzę zdrowia i sukcesów.
J.M - Również dziękuję.
- Witam, sezon zakończony, jak się regenerujesz po tym intensywnym sezonie, wróciłaś już do treningów?
J.M - Witam, tak już odpoczęłam i wystartowałam z treningami.
- Ten sezon był dla Ciebie ostatnim w gronie młodziczek, często można było Cię zobaczyć na podium, jak Ty sama oceniasz ten rok?
J.M - W tym roku głównie chciałam jak najwięcej startować i się uczyć. Myślę, że udało mi się w kilku wyścigach pokazać z dobrej strony, więc uważam ten rok za całkiem udany. Dużo też się nauczyłam przegrywając co też uważam za przydatną umiejętność.
- Dla Ciebie nowy rok to rok zmian, zmieniasz barwy klubowe, bo będziesz ścigać się w jednej z najlepszych grup MTB w Polsce, co sprawiło ze zdecydowałaś się zmienić barwy na SGR Specialized?
J.M - Tak w tym roku będę reprezentować barwy SGR Specialized, mam tutaj bardzo dobre warunki jak na zawodniczkę w moim wieku oraz dużą możliwość rozwoju i nauki od starszych zawodników. Mam też szansę startować nie tylko w Polsce, ale też za granicą. Jestem już po pierwszym zgrupowaniu i niedługo czeka mnie kolejne, co jest kolejnym dużym plusem bycia w tej ekipie. Jak już jesteśmy przy zmianie klubu, to chciałabym bardzo podziękować Piotrkowi Sułkowi za te dwa lata współpracy, gdyby nie on to na pewno nie trafiłabym do takiej ekipy, w której jestem teraz.
- W nowym sezonie będziesz już w starszej kategorii wiekowej, jakie masz plany na nowy sezon? w jakie wyścigi celujesz?
J.M - Następny sezon będzie dla mnie pierwszym rokiem w juniorce młodszej, chciałabym pokazać się jak najlepiej na Pucharach Polski i być jak najwyżej na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży. Celuje też w dobre wyniki na Pucharach Czech.
- Startujesz w sumie tylko na wyścigach MTB, nie kusi Cię by spróbować się na Szosie, np: w przyszłym roku wystartować w Górskich Szosowych MP?
J.M - W tym roku startowałam na kilku wyścigach szosowych na początku sezonu, ale jednak to nie to samo co MTB. Możliwe jest, że w tym roku pojawię się również na jakimś.
- W kolarstwie często mówi się o dopingu, jak Ty się odnosisz właśnie do sprawy dopingu w kolarstwie?
J.M - Sport powinien być fair. Nie rozumiem co chcą osiągnąć osoby, które oszukują i raczej tego nie zrozumiem. To zabiera satysfakcję ze wszystkich udanych występów i zabiera możliwość zawodnikom, którzy osiągają wszystko tylko treningami.
- Kolarskie marzenie?
J.M - Marzeń jest dużo, start w Pucharze Świata to jest to do czego na razie będę dążyć. Potem dojdą kolejne, większe.
- Ulubiony wyścig?
J.M - Zdecydowanie moim ulubionym wyścigiem jest wyścig w Wałbrzychu, uwielbiam tamtą trasę.
- Dziękuję za rozmowę, życzę zdrowia i sukcesów.
J.M - Również dziękuję.