Wywiad z Piotrem Klimkowskim (TKK Pacific Toruń)

Piotr Klimkowski (TKK Pacific Toruń) to tegoroczny zwycięzca wyścigu "Złote Koło". Ubiegłoroczny brązowy medalista Górskich Szosowych MP w kategorii juniorów młodszych. Członek kadry Narodowej Juniorów.

- Witam, jak odpoczywałeś po sezonie?, rozpocząłeś już przygotowania do nowego sezonu?

P.K - Witam, Po sezonie odstawiłem na jakiś czas rower i nawet na niego nie chciałem patrzeć, skupiłem się trochę bardziej na szkole, ale też spędzałem czas wolny ze znajomymi, czego w czasie sezonu nie mogłem tak często robić. Wypoczęty fizycznie i psychicznie od paru tygodni zacząłem pomału wchodzić w cykl treningów głowie marszobiegi, salę, siłownie oraz rower.

- Ten sezon był dla Ciebie ciężki na początku roku kontuzja, później dochodzenie do formy, aczkolwiek parę zwycięstw było, jak Ty sam oceniasz ten rok?

P.K - Prawda ten sezon nie był moim wymarzonym sezonem i też bardzo pechowym, udało mi się jednak cos ugrać i jestem z tego zadowolony bo pokazałem, że mam silną psychikę i nie tak łatwo mnie zniechęcić do ciężkiej pracy. Lecz nie było by sukcesów gdyby nie moi trenerzy Marian Krych i Leszek Szyszkowski, którzy bardzo mnie wspierali i w chwili załamania podali mi pomocną dłoń. 

 - W tym roku dostałeś szanse ścigania w trzech wyścigach z cyklu Pucharu Narodów i z bardzo dobrej strony pokazałeś się na Trofeo Karlsberg, jak wspominasz ten wyścig?

P.K - Z wszystkich tych wyścigów najmilej wspominam wyścig właśnie Niemiecki, udało mi się przejechać cały wyścig szczęśliwe bez żadnych kraks czy trudności, co nie udawało mi się poprzednio na Pucharach Narodów, a do tego udało się też trochę powalczyć. Wyścig świetnie zorganizowany i na pewno chętnie bym wrócił na jego linie startu. Chciałbym też podziękować trenerom Waldemarowi Cebuli za danie szansy wzięcia udziału i pomoc podczas wyścigów oraz Krzysztofowi Brzeżnemu i Maciejowi Stanowiczowi.

- W nowym sezonie będziesz już tym starszym w swojej kategorii wiekowej, jakie masz plany na nowy sezon? w jakie wyścigi celujesz?

P.K - Nie mam jeszcze ustalonego kalendarza startów na przyszły rok ale priorytetem dla mnie będą na pewno mistrzostwa Polski, chciał bym też znaleźć się na liście kilku wyścigów za granica wraz z nasza reprezentacja narodową.

Fot: Audrey Duval
- W kolarstwie często mówi się o dopingu, jak Ty się odnosisz właśnie do sprawy dopingu w kolarstwie?

P.K - Nie ma co się rozpisywać na ten temat jest to oszustwo i trzeba tępić takie zachowania. Moim zdaniem raz przyłapany zawodnik na substancji wspomagającej powinien już nigdy nie dostać zgody na start w wyścigu.

- Jak widzisz swoją przyszłość w kolarstwie po kategorii Juniora często trzeba wybierać zostaję w Polsce czy próbuję swoich sił w grupie zagranicznej, którą opcję uważasz za bardziej perspektywiczną?

P.K - .Moim zdaniem lepszą decyzja było by szukać grupy gdzieś na świecie ponieważ niestety w Polsce nie ma zbyt wielu drużyn dla młodych kolarzy, a żeby cos znaczyć w tym sporcie trzeba przecież cały czas podnosić swój poziom.

Fot: Coline Briquet
 - Sezon spędziłeś w TKK Pacific Toruń, na przyszły sezon szykują się jakieś zmiany?

P.K - . Korzystając trochę z tego pytania chciał bym podziękować wszystkim pracownikom klubu TKK Pacific oraz firmie Cereal Partners Poland Toruń Pacific za cały sezon i za możliwość rozwijania się w takich wspaniałych warunkach. A co do przyszłego sezonu to rozmowy trwają i więcej na ten temat powiedzieć nie mogę.

- Dziękuję za rozmowę, zdrowia i sukcesów.

P.K - Dziękuję również. Pozdrawiam.

Popularne posty z tego bloga

Wywiad - Roksana Barchan (MKS Meble Cyclo Korona Kielce)

Wywiad z Karoliną Honc (UKKS Imielin Team)

Wywiad - Maja Wróblewska i Tamara Szalińska (UKS Ratusz Maszewo)