Wywiad z Mają Drelak (UKS Sport Bralin)
Maja Drelak (UKS Sport Bralin) jedna z najbardziej utalentowanych zawodniczek w Polsce. Świetna zarówno w kolarstwie górskim jak i przełajowym. Tegoroczna brązowa medalistka MP MTB.
- Witam Maju, sezon MTB zakończony, teraz rywalizacja przełajowa, jakie plany (cele) na sezon przełajowy?
M.D - Dzień dobry, mój cel na sezon przełajowy to przede wszystkim dobra zabawa, a tak poważniej to chciałabym zdobyć medal na MP w Sławnie.
- Za Tobą rok pierwszorocznego ścigania w gronie Juniorek, rok w którym zdobyłaś brązowy medal MP, wystartowałaś też na ME, jak Ty ten sezon oceniasz?
M.D - Ubiegły sezon był dla mnie bardzo ciężki, na wyścigach sobie nie radziłam, byłam słabsza niż rok wcześniej i miałam słabą regeneruję, ponieważ w grudniu przeszłam poważną operację, po której byłam wykluczona z treningów na 2 miesiące i nie zdążyłam wytrenować wytrzymałości. Pomimo trudności udało mi się wywalczyć medal na MP oraz zająć 3 miejsce w generalce PP. Startowałam też na wielu wyścigach za granicą oraz jeździłam na zgrupowania Kadry Narodowej Juniorów, gdzie nabrałam dużo ważnego doświadczenia i podszkoliłam swoje umiejętności.
- No właśnie brązowy medal MP wywalczony, wróćmy do wyścigu jak wspominasz rywalizacje tego dnia?
M.D - W tym dniu w ogóle się nie stresowałam pewnie dlatego, że nie myślałam o medalu i nikt nie wywoływał na mnie presji. W Gielniowie trasę znałam na pamięć i wiedziałam, że jak chcę dobrze pojechać muszę wypracować pozycję od razu po starcie. Po rundzie rozjazdowej jechałam tuż za Magdą Zielińską i Patrycją Świerczyńską. Bez żadnych problemów udało mi się tak dojechać do
mety.
- Na ME zajęłaś 35 miejsce, zdobyłaś dużo cennego doświadczania, mogło być na wyścigu lepiej, czy jednak zrobiłaś wszystko co mogłaś i po prostu na tyle było Cię wtedy stać?
M.D - Na ME po starcie jechałam w okolicach 20 miejsca i myślę, że byłam w stanie to utrzymać do końca. Przewróciłam się na jednym ze zjazdów i spadłam na sam koniec. Ciężko było mi się pozbierać, noga i plecy bolały mnie tak mocno, że nie potrafiłam dać z siebie wszystkiego.
- W nowym sezonie będziesz już drugoroczną Juniorką, jakie masz plany na nowy sezon? w jakie wyścigi celujesz?
M.D - W drugorocznej Juniorce myślę głównie o MP, gdzie chcę walczyć o koszulkę z orzełkiem oraz start na ME w Turcji. Mam zamiar ścigać się w PP i za granicą kraju.
- W kolarstwie często mówi się o dopingu, jak Ty się odnosisz właśnie do sprawy dopingu w kolarstwie?
M.D - Hmm... Jest to ciężki temat. Sądzę, że oszukując innych oszukujemy tylko samych siebie.
- Szykuje się jakaś zmiana klubu czy zostajesz w dotychczasowych barwach?
M.D - Na tą chwilę nie mam planów na zmiany klubu. Mamy super ekipę, dogadujemy się. W tej kategorii chcę jeszcze się ścigać w barwach Bralina. O zmianach będę myśleć dopiero w przyszłym roku.
- Dziękuję za rozmowę, zdrowia i sukcesów.
M.D - Dziękuję :-)
- Witam Maju, sezon MTB zakończony, teraz rywalizacja przełajowa, jakie plany (cele) na sezon przełajowy?
M.D - Dzień dobry, mój cel na sezon przełajowy to przede wszystkim dobra zabawa, a tak poważniej to chciałabym zdobyć medal na MP w Sławnie.
- Za Tobą rok pierwszorocznego ścigania w gronie Juniorek, rok w którym zdobyłaś brązowy medal MP, wystartowałaś też na ME, jak Ty ten sezon oceniasz?
M.D - Ubiegły sezon był dla mnie bardzo ciężki, na wyścigach sobie nie radziłam, byłam słabsza niż rok wcześniej i miałam słabą regeneruję, ponieważ w grudniu przeszłam poważną operację, po której byłam wykluczona z treningów na 2 miesiące i nie zdążyłam wytrenować wytrzymałości. Pomimo trudności udało mi się wywalczyć medal na MP oraz zająć 3 miejsce w generalce PP. Startowałam też na wielu wyścigach za granicą oraz jeździłam na zgrupowania Kadry Narodowej Juniorów, gdzie nabrałam dużo ważnego doświadczenia i podszkoliłam swoje umiejętności.
![]() |
Fot: Magda Tkacz |
M.D - W tym dniu w ogóle się nie stresowałam pewnie dlatego, że nie myślałam o medalu i nikt nie wywoływał na mnie presji. W Gielniowie trasę znałam na pamięć i wiedziałam, że jak chcę dobrze pojechać muszę wypracować pozycję od razu po starcie. Po rundzie rozjazdowej jechałam tuż za Magdą Zielińską i Patrycją Świerczyńską. Bez żadnych problemów udało mi się tak dojechać do
mety.
![]() |
Fot: Oskar Orfin/fotosa.pl |
M.D - Na ME po starcie jechałam w okolicach 20 miejsca i myślę, że byłam w stanie to utrzymać do końca. Przewróciłam się na jednym ze zjazdów i spadłam na sam koniec. Ciężko było mi się pozbierać, noga i plecy bolały mnie tak mocno, że nie potrafiłam dać z siebie wszystkiego.
![]() |
Fot: Paweł Orfin/fotosa.pl |
M.D - W drugorocznej Juniorce myślę głównie o MP, gdzie chcę walczyć o koszulkę z orzełkiem oraz start na ME w Turcji. Mam zamiar ścigać się w PP i za granicą kraju.
- W kolarstwie często mówi się o dopingu, jak Ty się odnosisz właśnie do sprawy dopingu w kolarstwie?
M.D - Hmm... Jest to ciężki temat. Sądzę, że oszukując innych oszukujemy tylko samych siebie.
![]() |
Fot: Magda Tkacz |
M.D - Na tą chwilę nie mam planów na zmiany klubu. Mamy super ekipę, dogadujemy się. W tej kategorii chcę jeszcze się ścigać w barwach Bralina. O zmianach będę myśleć dopiero w przyszłym roku.
- Dziękuję za rozmowę, zdrowia i sukcesów.
M.D - Dziękuję :-)