Wywiad - Małgorzata Dąbrowska (LKS Atom Dzierżoniów)

Małgorzata Dąbrowska (LKS Atom Dzierżoniów) bez wątpienia najlepsza juniorka młodsza w polskim peletonie podczas sezonu 2017. W niezwykle ciekawym wyścigu podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży wygrała zostając tym samym Mistrzynią Polski oczywiście tych sukcesów w sezonie było znacznie więcej. Dzięki dobrym występom dostała powołanie do Kadry Polski na EYOF do Gyor. Nowy sezon dla Gosi to już jednak zupełnie nowe wyzwania bo ściganie się w nowej kategorii wiekowej a tym samym starty na wyścigach wspólnie z Elitą Kobiet.

- Jak minął czas wypoczynku po sezonie? Jak się przygotowujesz do kolejnego roku ścigania?

M.D -  W okresie przerwy przed nowym sezonem zawsze stawiamy na aktywny wypoczynek. Jednocześnie dajemy sobie odpocząć od ścigania, ale nie spoczywamy na laurach i pracujemy nad tym aby forma podczas okresu zimowego nie tyle co była taka sama jak w minionym sezonie ale jeszcze lepsza. W grudniu uczestniczyłam w ogólnorozwojowym zgrupowaniu, które miało miejsce w COS Cetniewo. Całe dwa tygodnie naszego pobytu tam były wypełnione różnorodnymi aktywnościami fizycznymi takimi jak: siłownia czy basen, regularnie rano odbywały się również marszobiegi. Do końca marca mocno przygotowuję się do sezonu pod okiem trenera. Oprócz siłowni, biegania czy basenów jeździmy również na narty biegowe. Jak zwykle w tym okresie nasze rowery szosowe zamieniamy na rowery górskie, więc z niecierpliwością czekam na moment kiedy będę mogła po raz pierwszy w Nowym Roku wsiąść na moją kolarzówkę.


Fot. © Michał Kapusta / naszosie.pl

- To był Twój kolejny sezon w LKS Atom Dzierżoniów jak się czujesz w drużynie? Szykują się jakieś zmiany na Nowy sezon?

M.D -  Należy stwierdzić, że kolejny ale bardzo udany sezon dzięki temu że w naszym zespole mamy zapewnione jak najlepsze warunki więc jak można się domyślić nie planuję na ten moment żadnych zmian odnośnie klubu. Jak się czuję w drużynie? Doskonale. Z dziewczynami bardzo dobrze się dogadujemy, trener zapewnia nam wszystko co potrzebne i bacznie czuwa nad tym abyśmy się rozwijały coraz bardziej, a forma skakała tylko i wyłącznie w górę

- Możemy stwierdzić ze to był Twój sezon pełna dominacja na Szosie, łącznie z tym cennym zwycięstwem na OOM? Jak wspominasz ten dzień?

M.D -  Tak, z dumą mogę stwierdzić że ten sezon był dla mnie najlepszy ze wszystkich dotychczas. Zwycięstwo na OOM, było dla mnie spełnieniem marzeń i rzecz jasna wspominam ten dzień jako moje największe osiągnięcie w ubiegłym sezonie. Warunki w dzień olimpiady bardzo mi odpowiadały, gdyż dzień nie należał do ciepłych pomimo tego że mieliśmy lato, padał deszcz i było dość chłodno. Przyznam, że nie byłam pewna wygranej ponieważ dziewczyny dawały z siebie wszystko, wiadomo każda z nas chciała wygrać, co jakiś czas tworzyły się ucieczki, jednak pod koniec wiedziałam że nie mogę odpuścić i na metę wjechałam z rękami uniesionymi w gest zwycięstwa.


- W tym roku uczestniczyłaś także na EYOF jak podobała Ci się ta impreza?

M.D - Było to dla mnie fantastyczne doświadczenie. Byłam bardzo zaskoczona kiedy dowiedziałam się, że mam szansę tam pojechać i uczestniczyć w tej wielkiej imprezie ale najbardziej satysfakcjonowało mnie to, że będę mogła reprezentować tam nasz piękny kraj. Takie wyjazdy bardzo integrują ze sobą ludzi, zawodników z całej Europy i nie tylko tych którzy zajmują się kolarstwem. Niestety jak wszyscy wiedzą mój start nie przyniósł oczekiwanych wyników, ze względu na kraksę w której uczestniczyłam chwilę po starcie, ale mimo wszystko walczyłam do końca i dojechałam do mety. Dlatego niezbyt dobrze wspominam ten wyścig, ale wiem że przede mną jeszcze wiele takich prestiżowych startów i jestem pewna że na nie jednym pokażę na co mnie stać

- W tym roku wielokrotnie wygrywałaś, jak podsumujesz ten rok w Swoim wykonaniu i twojej drużyny?

M.D -  Uważam, że w ubiegłym sezonie pokazałam, że stać mnie na bardzo dużo i podsumowuję go jako niezwykle udany zarówno dla mnie jak i dla całej mojej drużyny. Każda z nas pracuje na dobre imię naszego klubu, dlatego myślę że moje sukcesy to również w sporej części sukcesy całego naszego teamu.

Fot: LKS Atom Dzierżoniów

- Jak radzisz Sobie ze stresem?

M.D -  Jeśli chodzi o mnie to najlepszym sposobem wyładowania stresu i wszelkich emocji to dobry trening, wtedy nie myślę o niczym tylko o tym aby robić dobrze to co robię. Natomiast innym sposobem radzenia sobie ze stresem jest dla mnie na przykład słuchanie muzyki.

- Największy sukces?

M.D -  Jak już wspominałam o tym wyżej, jest to oczywiście zwycięstwo na OOM i tym samym zdobycie tytułu Mistrza Polski.

- Najlepsze wspomnienie z roku 2017?

M.D - Oczywiście najlepiej wspominam wszystkie wyścigi gdzie miałam zaszczyt stanąć na najwyższym stopniu podium, ale najbardziej wyjątkowym wspomnieniem jest moment wręczenia mi koszulki MP.
 
- Nie kusi Cię by spróbować swoich sił bardziej na torze?

M.D -  Kilka razy miałam już okazję spróbować swoich sił w jeździe na torze, oczywiście w formie treningu i gdybym miała możliwość kiedykolwiek ścigać się w ten sposób to bardzo chętnie skorzystałabym z okazji. Jednak na ten moment najbardziej skupiam się nad tym aby osiągać jak najlepsze wyniki na szosie.

Fot: LKS Atom Dzierżoniów

- Nowy sezon tuż, tuż - jakie masz plany i cele?

M.D -  Nowy sezon przede wszystkim wiąże się z przejściem do starszej kategorii, więc jestem świadoma tego, że poprzeczka jest ustawiona bardzo wysoko i trzeba będzie dawać z siebie więcej niż w poprzednim sezonie aby osiągać dobre wyniki. Jakie mam cele? Oczywiście, dojeżdżać szczęśliwie do mety na każdym wyścigu, ale najważniejsze to pokazywać się z jak najlepszej strony na Pucharach Polski.

- Startowałaś już na wielu wyścigach, co Twoim zdaniem jest do poprawy w organizacji wyścigów, albo czego twoim zdaniem na nich brakuje?

M.D -  Należałoby w znacznej części poprawić przede wszystkim samą organizację, bywają wyścigi gdzie trasy są niebezpieczne po prostu niedopracowane przez co często dochodzi do różnego rodzaju większych lub mniejszych wypadków/kraks. Czego brakuje? Moim zdaniem większego rozgłosu o organizowanych wyścigach, z czym wiąże się to że ludzie po prostu nie wiedzą że coś będzie miało miejsce, że można przyjść, spędzić miło czas kibicując zawodnikom. Dla nas to też w jakimś stopniu miłe, że ludzie się interesują, oglądają bo przecież kolarstwo to niesamowity sport, rywalizacja która zapewnia sporo wrażeń.

Dziękujemy za rozmowę i życzymy kolejnego bardzo udanego sezonu.

Popularne posty z tego bloga

Wywiad - Roksana Barchan (MKS Meble Cyclo Korona Kielce)

Wywiad z Karoliną Honc (UKKS Imielin Team)

Wywiad - Maja Wróblewska i Tamara Szalińska (UKS Ratusz Maszewo)