Wywiad - Jakub Musialik (MGLKS Błękitni Koziegłowy)

Jakub Musialik (MGLKS Błękitni Mexller Koziegłowy) tegoroczny najlepszy zawodnik cyklu przełajowego Orlen Pucharu Polski (zwycięstwa między innymi w: Gościęcinie, Białymstoku, Nielubi, Koziegłowach, Szczekocinach czy Zielonej Górze). Brązowy medalista Mistrzostw Polski w Koziegłowach w kategorii juniora młodszego. Zawodnik z Mysłowa to jeden z największych talentów województwa śląskiego.


- Witam, sezon przełajowy zakończony brązowym medalem MP - jak z Twojej perspektywy wyglądała rywalizacja o tytuł najlepszego Juniora młodszego?

J.M - Witam, rywalizacja o tytuł najlepszego Juniora młodszego przebiegała niestety nie po mojej myśli, ponieważ już na samym początku wyścigu jako lider klasyfikacji Pucharu Polski i gospodarz MP zostałem wyczytany jako ostatni zawodnik z powodu spóźnienia choć byłem 10 minut przed startem i już były 4 rzędy wyczytane - sytuacja nie spotykana jak na polskie kolarstwo, gdzie wszytko zawsze jest opóźnione. Następnie od samego początku musiałem gonić czołówkę, aby zniwelować stratę. Po ciężkiej pogoni rywali uplasowałem się na 3 miejscu. Oczywiście nie odbyło się bez przygód, gdyż na ostatniej rundzie dojechał do mnie 4 uczestnik MP Maksymilian Grzenkowicz. Całą rundę prowadziłem i czekałem na atak bądź błąd rywala, dojeżdżając do ostatniej prostej przeciwnik wywraca się a ja zadowolony dojeżdżam do mety - Szczęście w nieszczęściu.

- Oczywiście brązowy medal to nie Twój jedyny sukces w sezonie, ponieważ zostałeś zwycięzcą klasyfikacji Orlen Pucharu Polski jak podsumujesz cały sezon przełajowy w swoim wykonaniu?

J.M - Cały sezon zaliczam do udanych, ponieważ na większości wyścigów wygrywałem albo stawałem na podium. 


- Opowiedz nam jak trafiłeś do kolarstwa? Dlaczego akurat kolarstwo?

J.M - Do kolarstwa trafiłem dzięki spotkaniu z trenerem w szkole. Od dzieciństwa lubiłem jeździć na rowerze i pasjonowałem się tym, ale również jako dziecko babcia zabierała mnie na wyścig (Pucharu Polski w Koziegłowach), którego trasa przebiega obok mojego domu. Kolarstwo to sport bardzo interesujący i wymagający co mi bardzo odpowiada. 

- Na co dzień reprezentujesz barwy MGLKS Błękitni Koziegłowy - jak się czujesz w ekipie - szykują się zmiany w drużynie na sezon letni?

J.M - W ekipie panuje bardzo dobra atmosfera i jak na razie nie planuje żadnych zmian. 

Fot: Velonews.pl

- Nie ścigasz się tylko podczas przełajów, startujesz także na szosie - jak ocenisz rok 2017 jeśli chodzi o rywalizację na szosie?

J.M - Sezon 2017 na szosie oceniam na umiarkowany w moim wykonaniu choć miałem wzloty i upadki. 

- Z którą z konkurencji kolarskich wiążesz swoją przyszłość i dlaczego?

J.M - Jak na razie jeszcze nie wiem, ponieważ jestem młodym zawodnikiem i próbuje swoich możliwości w różnych konkurencjach kolarstwa. 


- Jesteś młodym zawodnikiem jak Ci idzie łączenie startów, treningów z nauką w szkole?

J.M - Jak na razie daje sobie radę z łączeniem kolarstwa ze szkołą choć po ciężkim treningu jest mi trudno uczyć się na kolejny dzień. 

- Największe sukcesy?

J.M - Moim dotychczasowym największym sukcesem jest brązowy medal na Mistrzostwach Polski w kolarstwie przełajowym w Koziegłowach. 

- Najlepsze wspomnienie z sezonu 2017?

J.M - Najlepsze wspomnienia w sezonie 2017 wiążę z wieloma zgrupowaniami i nie tylko. 

Fot: StudioTV

- Ulubiony wyścig?

J.M -  Moim ulubiony wyścigiem szosowym jest Szlakami Jury a przełajowym Super Puchar Polski w Gościęcinie. 

- Startowałaś już na wielu wyścigach, co Twoim zdaniem jest do poprawy w organizacji wyścigów, albo czego twoim zdaniem na nich brakuje?

J.M - Moim zdaniem do poprawy jest wiele czynników, lecz najważniejszym wydaje mi się, że brakuje nagłośnienia, reklam, kibiców, których jest bardzo mało porównując do zawodów zagranicą. Wydaje mi się, że z roku na rok sytuacja się poprawia. 

Dziękujemy za rozmowę i gratulujemy sukcesów w kolarstwie.

Popularne posty z tego bloga

Wywiad - Roksana Barchan (MKS Meble Cyclo Korona Kielce)

Obraz
Roksana Barchan to jedna z najlepiej zapowiadających się zawodniczek młodego pokolenia i to nie tylko w kolarstwie lecz także w tenisie ziemnym. Tegoroczna szosowa Mistrzyni Polski szkółek kolarskich w tym roku aż 15 - krotnie stawała na najwyższym stopniu podium. W nowym sezonie "Roksi" będzie ścigała się już w kategorii juniorek młodszych więc przed nią czas wejścia na wyższe obroty. Warto przypomnieć ze dziadkiem Roksany jest były reprezentant Polski w kolarstwie Jan Baćkowski .  Fot: Monika Baćkowska-Barchan - Dzień dobry, Jak Ci mijał czas wypoczynku posezonowego? Rozpoczęłaś już przygotowania do nowego sezonu, na czym skupiasz się w jesienno-zimowym okresie przygotowawczym? R.B - Dzień dobry! Posezonowy odpoczynek właśnie dobiega końca. Starałam się wykorzystać go w 100% m.in na spacery, krótkie rozjazdy, basen. Teraz skupiłam się na zajęciach ogólnorozwojowych i przygotowaniach do następnego sezonu. Mam nadzieje, że przerwa jesienna korzystnie wpły
Czytaj więcej

Wywiad z Karoliną Honc (UKKS Imielin Team)

Obraz
Karolina Honc (UKKS Imielin Team) zawodniczka sklasyfikowana na drugim miejscu w gronie juniorek młodszych Śląskiego Związku Kolarskiego. Od nowego sezonu już w gronie juniorek czeka ją ciężka walka na wyścigach z Elitą, ale Karolina na pewno łatwo się nie podda.  - Witam, W tym roku wystartowałaś na zawodach przełajowego PP w Katowicach, czy to oznacza że zobaczymy Cię podczas MP? K.H - PP w Katowicach traktowałam jako trening a na przełajowych MP nie wystartuje - Opowiedz krótko jak trafiłaś do kolarstwa, dlaczego akurat kolarstwo? K.H - Trenować zaczęłam gdy miałam 12 lat, do zapisania się do klubu zachęciła mnie moja koleżanka. Była to dla mnie świetna zabawa, a trenowanie sprawiało mi dużo radości. Trener zaczął zabierać mnie na różne wyścigi gdzie udawało się zająć dobre miejsce, dzięki temu zaczęłam poważnie traktować moja przygodę z kolarstwem. - Ten sezon był dla Ciebie ostatnim w gronie juniorek młodszych, gdzie pokazałaś się między innymi z dobrej strony na PP w Zam
Czytaj więcej

Wywiad - Maja Wróblewska i Tamara Szalińska (UKS Ratusz Maszewo)

Obraz
Maja Wróblewska i Tamara Szalińska (UKS Ratusz Maszewo) to jedne z najbardziej uzdolnionych i najbardziej perspektywicznych zawodniczek w polskim peletonie. Już wśród młodziczek dziewczyny osiągały świetne wyniki. W tym roku po przejściu do nowej kategorii wiekowej potwierdziły swoje wielkie możliwości zdobywając wiele medali najważniejszych imprez krajowych na szosie medale OOM (Jazda na czas i start wspólny) na torze czy na MP w Jeździe dwójkami na czas gdzie zdobyły zresztą tytuł Mistrzyń Polski. Kolejny sezon zapowiada się w ich wykonaniu na jeszcze bardziej cenny w sukcesy. Fot: Leszek Jarmowski - Dzień dobry, jesteście już po sezonie więc aktualnie ładujecie akumulatory przed rozpoczęciem ścigania podczas drugiego sezonu w gronie juniorek młodszych. Jak wygląda u was okres roztrenowania a później odpoczynku przed rozpoczęciem przygotowań? M.W - Witam, tak okres roztrenowania już prawie za nami teraz trochę odpoczynku i na nowo zaczynamy kolejne przygotowania.
Czytaj więcej