Michał Pomorski (Warszawski Klub Kolarski) po starcie na wyścigu Pucharu Polski MTB w Białej.

Michał Pomorski (Warszawski Klub Kolarski) to kolejny bardzo uzdolniony zawodnik w polskim peletonie MTB. Młody kolarz w tym sezonie ściga się w kategorii młodzik i odnosi bardzo dobre rezultaty często będąc w czołówce rywalizacji. Podczas ciężkiego ścigania na Pucharze Burmistrza Białej, zajął bardzo wysokie 6 miejsce.

Krótkie podsumowanie startu od Michała:


"PP Biała... kolor przeważający na trasie zgodny z nazwą miasteczka był chyba tylko w sobotę. Na objeździe trasy rzeczywiście trasa zdawała się być pylista, w niedzielę wszystko zmienił deszcz. Bębniło w okna już od piątej, co spowodowało, że rockgarden (i tak niebezpieczny) stał się niemal nieprzejezdny, a podjazdy i zjazdy były jak na przełajach - https://www.youtube.com/watch?v=PV5tHVIuOCs, kiedyś śmiałem się z tego filmiku, a w ten weekend przyszło mi się ścigać w takich warunkach😄 Przechodząc do wyścigu - już od pierwszego wjazdu w teren wiedziałem, że to nie wyścig. To masakra. Bo ile na asfaltowym podjeździe byłem w stanie wyjść na czoło wyścigu czy chociaż spokojnie trzymać koło najlepszych, na błotku nie radziłem sobie zupełnie, tracąc czas i pozycje. Na początku jechałem jeszcze jako tako, bo byłem w trzyosobowej grupce mając w zasięgu 4 miejsce. Niestety po glebie straciłem sporo dystansu do kolegów z którymi wcześniej jechałem. Spadłem przez chwilę na siódme miejsce, jednak na szczęście na asfalcie zyskiwałem i odbiłem moją poprzednią, szóstą pozycję. Na przed ostatnim kółku prawie doszedłem Maksa Musia, jednak on nagle wszedł w nadprzestrzeń i na jednym kółku zarobił nade mną 1:20. Ukończyłem wyścig na 6 miejscu, w generalce pozostaję na czwartym miejscu za Filip Brzóska. Wielkie gratulacje dla Michał Ananas, który wyszedł zwycięsko z tego wyścigu - masakry oraz szczere kondolencje dla napędów elity, U23, juniorów i juniorek. O charakterze tego wyścigu powiem jeszcze, że po przejechaniu mety mógłbym sobie jeszcze parę kółek zrobić, gdyż jedynym miejscem gdzie mogłem się zagiąć był początkowy podjazd. To tyle, widzimy się na Kazurce"

  

Dziękujemy i życzymy kolejnych sukcesów.

Popularne posty z tego bloga

Wywiad - Roksana Barchan (MKS Meble Cyclo Korona Kielce)

Wywiad z Karoliną Honc (UKKS Imielin Team)

Wywiad - Maja Wróblewska i Tamara Szalińska (UKS Ratusz Maszewo)