Krzysztof Patora (LUKS Dwójka Stryków) po udanym starcie na torowym PP w Łodzi.

Po Idze Wiklińskiej (Stal Grudziądz) kolejnym objawieniem torowego Pucharu Polski rozgrywanego na welodromie w Łodzi był bez wątpienia Krzysztof Patora (LUKS Dwójka Stryków). Zawodnik, który ściga się dopiero od 2015 roku wygrał w emocjonującej konkurencji Keirin, natomiast w Sprincie zajął bardzo wysokie 5 miejsce. 


Torowy weekend zawodnik Dwójki Stryków może więc zaliczyć do bardzo udanych, przecież w Keirinie pokonał innych zdolnych zawodników jak chociażby Michał Gałka (Copernicus) czy Daniel Śliwka (TKK Pacific Nestle Fitness). A samo zwycięstwo już raczej zapewniło mu prawo startu na torowej Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży.


"Zwycięstwo na torowym Pucharze Polski w Keirinie to mój największy sukces w dotychczasowym wyczynowym uprawianiu kolarstwa, a ścigam się dopiero od 2015 roku, tak więc zacząłem dosyć późno. Znam tor w Łodzi bardzo dobrze, bo tak naprawdę tutaj pierwszy raz miałem styczność z ostrym kołem. Od niespełna roku trener Władysław Król ukierunkowuje mnie w kierunku kolarstwa torowego i sprintów w czym najlepiej się odnajduję. Podczas minionego weekendu czułem się świetnie i wejście do samego finału nie sprawiło mi większych problemów. Dopiero walka o podium była zacięta, ale odpowiednio rozłożyłem siły i na końcówce byłem szybszy. Dziękuje trenerowi i klubowi LUKS Dwójka Stryków, którzy uwierzyli we mnie i zapewnili odpowiedni sprzęt. Chcę odpłacić im za zaufanie ciężką pracą i mam nadzieję dobrymi wynikami"

Dziękujemy za podsumowanie i gratulujemy wygranej!.

Popularne posty z tego bloga

Wywiad - Roksana Barchan (MKS Meble Cyclo Korona Kielce)

Wywiad z Karoliną Honc (UKKS Imielin Team)

Wywiad - Maja Wróblewska i Tamara Szalińska (UKS Ratusz Maszewo)