Wywiad z Piotrem Pękalą (KS Pogoń Mostostal Puławy)

Piotr Pękala (KS Pogoń Mostostal Puławy) - to jeden z najzdolniejszych i najlepszych juniorów tego sezonu w Polsce. Górski Szosowy Mistrz Polski, a także reprezentant kraju na wielu wyścigach zagranicznych w tym na Mistrzostwach Europy.

- Witam Piotrze, sezon zakończony, jak się regenerujesz po tym intensywnym sezonie?, rozpocząłeś już przygotowania do nowego sezonu?

P.P - Podczas roztrenowania znalazłem czas na odreagowanie od roweru. Na jakiś czas starałem się w ogóle o nim nie myśleć. Zresetowałem całkowicie głowę i od początku Listopada wznowiłem pracę. Są to przede wszystkim ćwiczenia ogólnorozwojowe.

- Opowiedz jak trafiłeś do kolarstwa, dlaczego wybrałaś akurat kolarstwo?

P.P - Od małego do kolarstwa zachęcał mnie mój tata. Na początku wolałem grać w piłkę nożną ale gdy przyszedłem do gimnazjum mój nauczyciel w-fu wciągnął mnie do klubu kolarskiego w którym ścigam się do dziś.


- Ten sezon był dla Ciebie wyjątkowy, medale MP w parach i drużynie, Tytuł Górskiego szosowego Mistrza Polski, jak Ty sam oceniasz ten rok?

P.P - Oczywiście cieszą wszystkie zdobyte medale. Jestem także bardzo zadowolony z tego, że miałem możliwość ścigania się na zagranicznych wyścigach, które dużo mnie nauczyły. Po sezonie czuje jednak lekki niedosyt. Liczyłem bardzo na to, że będę walczyć w ciężkich, górskich wyścigach takich jakie miały być na początku Mistrzostwa Europy w Nicei. Niestety europejski czempionat przenieśli w inne miejsce, a w całym sezonie nie było zbyt wiele okazji na ściganie się w naprawdę ciężkim terenie.

- Zostałeś Górskim Szosowym Mistrzem Polski jak wspominasz rywalizację tego dnia?

P.P - Wyścig wspominam bardzo dobrze:) Od początku wyścigu czułem, że dyspozycja może wystarczyć na wygranie tego dnia. Moment zwątpienia miałem podczas wjazdu na ostatnią rundę gdy do czołówki traciliśmy 2 minuty, na szczęście udało się to odrobić i zdobyć złoto. To zwycięstwo miało dla mnie szczególne znaczenie po pechowych Górskich Mistrzostwach Polski w 2015 roku gdzie przez defekt sprzętu straciłem medal i na tegorocznych mistrzostwach bardzo mi zależało :)


- Rywalizowałeś w tym sezonie na trasie Mistrzostw Europy i zająłeś 30 miejsce, jak przebiegała rywalizacja? Jesteś zadowolony z tego występu?

P.P - 30 Miejsce nie jest jakimś świetnym miejscem ale tamtego dnia na tej trasie nie było stać mnie na wiele więcej. Co do przebiegu to był to bardzo ciężki, interwałowy wyścig, cały czas walka o pozycje aby nie zostać gdzieś z tyłu podczas rantu czy też podjazdu.

- W nowym sezonie będziesz już w starszej kategorii wiekowej, jakie masz plany na nowy sezon? w jakie wyścigi celujesz?

P.P - Tak, w następnym sezonie będę już orlikiem. Wiem, że będzie to na pewno ciężki sezon. Nie stawiam sobie żadnych konkretnych celów żeby się nie rozczarować :) Na pewno zrobię wszystko aby jeździć szybciej niż w tam tym roku i nauczyć się najwięcej jak to możliwe.

Fot: Klaudia Bielawska (GMP 2014, na pierwszym planie Jakub Murias, za nim Piotr Pękala)
 - W kolarstwie często mówi się o dopingu, jak Ty się odnosisz właśnie do sprawy dopingu w kolarstwie?

P.P - Mam nadzieję, że kolarstwo profesjonalne w obecnych czasach jest "czyste" a osoby zażywające zakazane środki są tylko wyjątkami. Mam nadzieję, że nigdy nie będę miał żadnej styczności z dopingiem.

- Kolarskie marzenie?

P.P - Przejechać jeden z wielkich Tourów


- Jak się mają sprawy transferowe? masz oferty na zmianę klubu czy zostajesz w KS Pogoń Mostostal Puławy?

P.P - Zostaję w Mostostalu :)

- Dziękuję za rozmowę, życzę zdrowia i sukcesów.

P.P - Dziękuję

Popularne posty z tego bloga

Karol Dziambor

Wywiad z Arturem Królem byłym zawodowym zawodnikiem takich grup jak Amore & Vita czy Centri della Calzatura!

Wywiad z Laurą Wójcik (LKS Atom Dzierżoniów)