Wywiad z Mileną Drelak (UKS Sport Bralin)
Milena Drelak (UKS Sport Bralin) to jeden z największych talentów w Kobiecym MTB. W Polsce wiele osiągnęła już jej starsza siostra Maja, teraz coraz większy nadzieje daje nam i Milena. Siostry Drelak już od kilku lat dostarczają nam pozytywnych wrażeń na trasach kolarstwa górskiego, warto wymienić ze Milena w tym roku na prawie każdym wyścigu meldowała się w czubie, a przecież sezon 2018 zapowiada się dużo lepiej ponieważ będzie tą starszą w swojej kategorii wiekowej. Aktualnie zawodniczka z Bralina startuje podczas przełajowych PP, a już w styczniu czeka Ją start na MP Cyclocross.
![]() |
Fot: Magda Tkacz |
- Witam, rozpoczęłaś już ściganie w sezonie przełajowym, gdzie meldujesz się w czubie swojej kategorii wiekowej, jak na razie podsumujesz przełaje w swoim wykonaniu?
M.D - Zwykle kończę wyścigi na 4/5 miejscu raz udało mi się dojechać do mety na 3 m. Myślałam, że będzie łatwiej jednak dziewczyny nie odpuszczają.
- Zbliżają się Mistrzostwa Polski Cyclocross, masz jakieś cele na ten wyścig, czy raczej sezon przełajowy jest dla Ciebie tylko przygotowaniem do sezonu MTB?
M.D - Chciałabym zająć miejsce jak najbliżej podium, jednak nie traktuje tego jakoś poważnie jest to bardziej przygotowanie do sezonu 2018.
M.D - Mój Tata a zarazem trener zabrał mnie na moje pierwsze zawody jak miałam 7 lat. Był to wyścig w Bukownicy Grabowskiej. Mimo ze wystartowałam na starym za dużym rowerze siostry to i tak zwyciężyłam w swojej kategorii. Spodobało mi się, rodzice kupili mi nowy rower i tak to się zaczęło. Jednak na poważnie zaczęłam jeździć dopiero 2 lata temu.
![]() | ||
Fot: Piotr Pytel |
- Trenujesz w klubie UKS Sport Bralin, jak się czujesz w drużynie? niczego Ci w niej nie brakuje?
M.D - Klub UKS Sport Bralin to najlepszy klub w jakim dotychczas byłam. Mamy zżytą drużynę, w której czuje się bardzo dobrze. Nic mi nie brakuje.
- Podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży MTB zajęłaś 6 miejsce jak wspominasz ściganie w Warszawie?
M.D - Tego wyścigu nie wspominam za dobrze ponieważ, defekt nie pozwolił mi ukończyć zawodów na podium na które ciężko pracowałam cały rok.
![]() |
Fot: Piotr Pytel |
- Za Tobą myślę ze udany sezon wiele miejsc w czołówce, 4 miejsce w klasyfikacji końcowej Pucharu Polski i 5 miejsce w klasyfikacji indywidualnej PZKol, jak Ty sama podsumowujesz ten rok?
M.D - Moim zdaniem mogło pójść lepiej gdyby nie małe problemy ze sprzętem.
- W sezonie 2018 będziesz się ścigać jako drugoroczna juniorka młodsza, jakie masz cele w sezonie letnim?
M.D - Moim głównym celem jest wywalczenie podium na Olimpiadzie Młodzieży MTB i klasyfikacji końcowej Pucharu Polski.
- Najlepsze wspomnienie z roku 2017?
M.D - Najlepiej wspominam obozy z klubu, które się odbywały w Głuchołazach Czechach i Michałkowej.
M.D - Nie zamierzam startować na szosie, to nie dla mnie, nie sprawia mi to przyjemności.
- Największy sukces?
M.D - Jako największy sukces uważam 3 miejsce na Pucharze Polski MTB w Głuchołazach i Mistrzostwo Wielkopolski.
- Startowałaś już na wielu wyścigach, co Twoim zdaniem jest do poprawy w organizacji wyścigów, albo czego twoim zdaniem na nich brakuje?
M.D - Według mnie było za mało edycji PP MTB, a poza tym to nic nie brakuje.
Dziękujemy za rozmowę i życzymy kolejnych sukcesów